Polub nas na fb

piątek, 18 października 2013

Doba powinna mieć 48h

Zdenerwowałam się... wczorajszy wieczór spędziłam na pisaniu mega długiej notki, której z jakiejś przyczyny technicznej nie mogłam opublikować na blogu i notka poszła...
Dzisiaj już oczy się same zamykają, więc będzie krótko...
Wczorajsze przedpołudnie spędziłam u mojego chrześniaka, któremu zafundowałam sesję noworodkową. Mały Marcelek sama słodycz :) Oczywiście zjawiła się również moja córcia, która akurat była z babcią na spacerku, i twierdząc, że jest "cyćką (księżniczką) Barbie" również jakąś fotkę z małym Marcelkiem musi mieć ;) Także mam nadzieję że zdjęcia z sesji pojawią się na blogu soon! o ile coś wyszło ;)

Ponieważ sport jest nieodłącznym tematem w naszym domu, wieczór spędziliśmy na krytym basenie, z czego mała Kika była niezmiernie zadowolona. Pytała mnie co chwilkę "dlaczego tu jest tak fajnie mamusiu?" :)
Skakała do wody, sama pływała i zjeżdżała na "słoniku". Nic się nie boi...
Stwierdziłam, że przynajmniej raz w tygodniu warto  z nią jeździć na basen i kształtować sylwetkę i dobrą postawę, w końcu to dziewczynka :)

Sobotę spędziliśmy imprezowo na Chrzcinach małego Eryka :) więc bardzo brakuje mi czasu na nowe stylizacje i pisanie, ale postaram się to nadrobić.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz