Polub nas na fb

piątek, 17 stycznia 2014

Jeden dzień z życia przedszkola :)

Mała Kika co prawda do przedszkola nie chodzi, ale została zaproszona na bal karnawałowy do przedszkola Mateuszka i Kamilka.
Gdy już się dowiedziała że idzie na BAL była wniebowzięta...
Wczoraj, gdy jechałayśmy po jej sukienkę do babci zapytała:
K: Mamusiu, a czy Ty tam będziesz ze mną?  Jak będzie bal?
JA: No zawiozę Cie tam z ciocią Agatka, potem pojadę na chwilkę do pracy i przyjedziemy po Ciebie i zabierzemy.
K: (prawie płacze) ale NIE...
Ja: (przerażona, że ona jednak nie zostanie tam sama) Ale Myszko na chwilkę tam zostaniesz...
K: (dalej z bardzo smutną miną) ale nie zabierzecie mnie stamtąd...! - :D lol!

No i tak nasze dziecko było dziś w przedszkolu pierwszy raz od godziny 9.00 do 16.00 bo nie chciało wracać do domu :D. Cygańskie dziecko.





niedziela, 12 stycznia 2014

Przebojowa Kika :)

Płakać mi się chcę, że tak rzadko pojawiają się nowe posty na blogu... Ale bardzo dużo się dzieje i czasu ciągle brakuje :(. Jedyny pozytywny aspekt ostatniego miesiąca to taki, że udało się nam wyskoczyć (w trójeczkę :D jupi!!! ) na krótkie zimowe wakacje. Nawet brak śniegu nas nie zraził i bawiliśmy się świetnie. Na naśnieżnym troszkę stoku Kika zjeżdżała na sankach,  taplaliśmy się w basenie po 2h dziennie. Mała w wodzie najszczęśliwsza na świecie, ciężko ją było stamtąd wyciągnąć. Były nawet próby robienia "fiflaków" (czyt. fikołków) na basenowych płytkach, co nie było zbyt mądrym pomysłem :/ i tata szybko wybił jej ten pomysł z głowy. Najważniejsze to że cztery dni spędziliśmy RAZEM :).









Dzisiaj odwiedziliśmy naszą szkołę w ramach WOŚP, Kika zaliczyła oczywiście tańce i nawet ściankę wspinaczkową, jak na takiego małego szkraba nieźle sobie radziła (tatusiowa krew :D ). Niestety nie wzięłam aparatu bo nie spodziewałam się aż tylu atrakcji ... więc tylko mamy jedno zdjęcie zrobione telefonem.



Ogólnie mamy etap bardzo księżniczkowy :) sukienka musi się kręcić, i włosy nie mogą być spięte bo muszą się ruszać :) Biega po domu w sukienkach ze szminką do "ustów" :D. Czasami jej przebojowość mnie przeraża, ale z drugiej strony ludziom przebjowym chyba jest łatwiej w życiu :) jakoś to ogarniemy!
Jest najlepsza, cudowna i niepowtarzalna Moja Córeczka :D!!!