Polub nas na fb

piątek, 23 maja 2014

blog...

Blog. Taki panujący teraz trend. Wśród rodziców blogi o tematyce i modzie dziecięcej i parentingowej są coraz bardziej popularne. W moim przypadku założenie było bardziej osobiste i pamiątkowe. Założenie takie, żeby gdzieś został ślad po najcudowniejszych chwilach z naszą córeczką. Coś w rodzaju pamiętnika. Jednak gdy zagłębiam się w ten blogerski świat, (którego dopiero się uczę, a czasu mam mało, więc mozolnie mi idzie ;) ) apetyt mi rośnie...
Blogów takich jak mój jest setki, albo nawet tysiące, szansa na przebicie się do większej ilości "zwiedzających" jest znikoma, ale ja na to nie liczę. Marika jest dzieckiem bardzo przebojowym i gdzieś tą jej przebojowość chciałbym zostawiać na pamiątkę.
 Może ktoś powie, że pisząc bloga i zamieszczając zdjęcia naruszamy swoją i dziecka prywatność. Owszem, zgodzę się z tym, aczkolwiek wszystko można robić z rozwagą i wyczuciem.






 Pogoda i słoneczko sprzyja, więc mam nadzieję, że nowych postów i zdjęć na blogu będzie więcej :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz