No cóż... Nie udało się nam nic napisać przez weekend, bo czasu nam brakowało...
A dużo się działo :) Kika nauczyła się sama schodzić do babci i dziadka, więc zamiast spędzać czas z rodzicami woli tam biegać :) do tego stopnia, że w niedzielę po 7 rano postanowiła ich obudzić. Na moją prośbę, żeby tam nie szła odpowiedziała: "Spokojnie mamusia, tylko dzień bobry powiem".
No i wróciła za godzinę...
Wrzucam kilka zdjęć Małej Kiki z tego weekendu :)
Jak miło jest popatrzeć na dobrze ubrane dziecko :)
OdpowiedzUsuń